Skocz do zawartości

  •      Zaloguj się   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.





Zdjęcie

Muzyczne wydarzenie wiosny

Napisane przez Guzu , 05 kwiecień 2016 · 6622 Wyświetleń

Zgodnie z tytułem mojego bloga, mniej lub bardziej ciekawe rybki, mieszają się z mniej lub bardziej ciekawą muzyczką.
Tyle teorii w zamyśle tego, który tytuł tego bloga wymyślił...

 

Tematyka rybek poruszana już kilkukrotnie była. Blog przeskoczył próg pierwszych 10 wpisów.
I wciąż trwa!

 

Zatem pora na Muzykę.

 

W sobotę muzyczne wydarzenie wiosny 2016 na ziemiach między Bugiem a Odrą.

 

Kierunek katowice, niestety Wrocław dopiero przy okazji Testamentu w czerwcu, a tam w MegaClubie Death To All \m/

 

Tegoroczna trasa poświęcona jest albumowi z 1993 roku "Individual Thought Patterns", a zatem z pewnością będzie nam dane usłyszeć na żywo ten numer :

 

 

Na wokalu, niestety, nie będzie przedwcześnie zmarłego Pana Chucka Schuldinera.
Natomiast będzie technicznie doskonały Max, czyli ten Pan stojący po prawej stronie na zdjęciu poniżej :

 

Dołączona grafika

 

A reszta to już czysta poezja \m/

 

Dołączona grafika






Hej, super :)

 

Na czym polega?

 

 

 

 technicznie doskonały Max

Hej, super :)

 

Na czym polega?

 

Max jest o pokolenie mlodszy od pozostalych muzykow DTA, ale potrafi :

 

1. Ubrac sie wlasciwie do okazji ;) :

 

12791058_984242834986089_448434629438313

 

2. Nagrac taki material, coverujac samego Allana Holdswortha :

 

 

 

 

3. No i oczywiscie dac czadu, gdy przyjdzie moment. Tak jak wczoraj w Bukareszcie :

 

 

\m/

    • remek, talon i Arcturus lubią to

Dobry kawałek , pomimo tego , że nie jest to mój główny nurt muzyczny lubię czasem posłuchać takich klimatów.Najważniejsze , że miażdży ten syf jaki płynie z radia i TV ku uciesze oszołomionych tandetą mas.

    • Guzu lubi to

dobre to :-) ja ostatnio chadzam na klasyków zanim powymierają. 

w wrześniu byłem na ACDC a w najbliższy piątek walę na IRON MAIDEN :-)

    • Guzu lubi to

Dziekuje za mile slowo ws muzyki.

Wiadomo, ze o gustach sie nie dyskutuje.

A program spotkan z Dinozaurami piekna sprawa \m/

Na Ironów chodziłem i ... klasa. Ostatnia płyta niestety moim zdaniem im nie wyszła ... Natomiast pasja zespołu .... MEGA .... running freee ...

    • Guzu lubi to

Na Ironów chodziłem i ... klasa. Ostatnia płyta niestety moim zdaniem im nie wyszła ... Natomiast pasja zespołu .... MEGA .... running freee ...


Poszedlbym z przyjemnoscia na Ironow.
To jedna z moich ulubionych kapel.
Nie top 3, ale mocno w czubie.
Jednak jakos mi dotychczas nie po drodze bylo.
Na Metallice to I sie do Berlina jechalo, i Chorzowa itd.
A Iron jakos wciaz przede mna.
Nie ukrywam, mam swoj ukochany set piosenek ze starych czasow :

 

 

 

 





\m/

Death i Ironi to klasyka klasyki :) Z racji tego, że łowię na muchę, spinning i okazjonalnie siedzę kilka dni w roku na karpiach to odwiedzam portale wędkarskie poświęcony tym dziedzinom wędkarstwa. Na każdym z tych portali przewija się tematyka muzyki. Przeglądając na w/w forach wpisy o muzyce jaką preferują użytkownicy, zauważyłem, że na portalach związanych z muchowaniem i spinningiem (castem oczywiście również ;) ) dominują gusta rock'owe, metalowe, blues'owe lub jazz'owe, a na portalu karpiowym króluje dyskoteka ... przypadek ??? ... nie sądzę :)

Mam jeszcze plakat  "Somewhere in Time" , zdobyty cudem .Dumnie wisial u mnie na slomianej macie, przypiety delikatnie szpilkami przez lata:):)

    • Guzu lubi to

Hehe lata 80'' to pamiętam był heavy metalowy szał . Była to pierwsza słuchana przeze mnie muzyka w pełni świadomie i z wyboru , no z ... okazji bo starszy brat zapewniał kasety i plakaty , które z tego co pamiętam szokowały później wszystkich gości odwiedzających dom.Mieliśmy też sporo płyt na gramofon :) Mój ulubiony plakat przedstawiał takiego pirata (szkieletor) na tle zniszczonych bitwą okrętów (?) , kurcze nie pamiętam co to było - szkoda.Ostatnio odkryłem takie coś , może nie do końca to co wyżej , ale mi wpadło w ucho a zaraz skojarzyłem po powyższej okładce Iron Maiden ;) :

    • Guzu lubi to

Hehe lata 80'' to pamiętam był heavy metalowy szał . Była to pierwsza słuchana przeze mnie muzyka w pełni świadomie i z wyboru , no z ... okazji bo starszy brat zapewniał kasety i plakaty , które z tego co pamiętam szokowały później wszystkich gości odwiedzających dom.Mieliśmy też sporo płyt na gramofon :) Mój ulubiony plakat przedstawiał takiego pirata (szkieletor) na tle zniszczonych bitwą okrętów (?) , kurcze nie pamiętam co to było - szkoda.Ostatnio odkryłem takie coś , może nie do końca to co wyżej , ale mi wpadło w ucho a zaraz skojarzyłem po powyższej okładce Iron Maiden ;) :


Stylistyka piracko okretowa to niepowtarzalne Running Wild.
:)

Stylistyka piracko okretowa to niepowtarzalne Running Wild. :)

Możliwe , teraz ciężko będzie sobie przypomnieć.Najlepsze dla mnie lata 90 stały się już dosyć odległe ale jak teraz wspominam końcówkę 80 to jest to dla mnie jakiś kosmos :)

    • Paweł Bugajski lubi to

a dlaczego nie ma troopera?

    • Guzu lubi to

a dlaczego nie ma troopera?
https://www.youtube....h?v=X4bgXH3sJ2Q

Najwidoczniej czekal na Ciebie.
U mnie z akurat tej plyty jest kilka numerow wyzej nizli truper

Daniel - pełen szacun! Zawsze twierdziłem, że muzyka jest równie ważna o ile nie ważniejsza od ryb! Ja tak jak Ty nie możesz się wybrać na Ironów mam z tą grupą. Nigdzie nie mogę ich trafić na żywo.. :(

 

Daniel - pełen szacun! Zawsze twierdziłem, że muzyka jest równie ważna o ile nie ważniejsza od ryb! Ja tak jak Ty nie możesz się wybrać na Ironów mam z tą grupą. Nigdzie nie mogę ich trafić na żywo.. :(
 



Eh
Karpiarzyna...
    • Wiktor lubi to

Spojenie twórców genialnego "Leprosy" z blankiem to karkołomna sprawa choć wielce zajebista ;)

Runnig Willd i "Under Jolly Roger" to pierwszy "metalowy" kawałek w moim życiu 

 

Drugi to Lemmy i Motorhead "America"

 

Jednak przy całej sympatii do Running Wild Motorhead to cale moje muzyczne życie. Niestety nie dane mi już będzie iść na koncert. Po śmierci Lemmiego nie ma opcji na zastępstwo. 

    • Guzu i grzesiekp. lubią to

Fajnie jest potrafić zagrać coś Allana Holdswortha. To bardzo nobilituje w środowisku muzycznym i wśród fanów gitarowego grania. Albowiem Allan mistrzem jest i basta!.  Często jednak również, jak zresztą w tym przypadku, uświadamia, że wiele pracy czeka tego pana Maxa, aby doścignąć mistrza coverując go , a potem cała wieczność, żeby tworzyć samemu materiał muzyczny choćby jakościowo zbliżony do tego co robi niemalże całkowicie pozbawiony komercyjnych ciągot i prawdziwie technicznie doskonały, wspomniany Allan Holdsworth.

    • Guzu lubi to

Spojenie twórców genialnego "Leprosy" z blankiem to karkołomna sprawa choć wielce zajebista ;)
Runnig Willd i "Under Jolly Roger" to pierwszy "metalowy" kawałek w moim życiu

Drugi to Lemmy i Motorhead "America"

Jednak przy całej sympatii do Running Wild Motorhead to cale moje muzyczne życie. Niestety nie dane mi już będzie iść na koncert. Po śmierci Lemmiego nie ma opcji na zastępstwo.


Sluchacze Running Wild sa wsrod nas.
Nie wierze ;)

Kiedys,gdy poczynie foto przygotowania w roznych czesciach Europy, zestawie w jednym wpisie aktualnie posiadane "dolniki".
Jak zawsze, czesc konstrukcji juz poszla w swiat :)
Ale pare kijow posiadam, wiec przeglad karkolomnych idei bedzie mial miejsce .
W koncu to juz ponAd 10 lat takiego opisywania wedzisk...

Z Motorhead nigdy specjalnie po drodze mi nie bylo.
Ale jak wiemy o gustach ... ;)
\m/
    • Wiktor lubi to
Zdjęcie
Paweł Bugajski
09 kwi 2016 12:04

Fireball - pierwszy utwór.

Zdrowe gitarowe napieprzanie, genialny początek, szybkie konsekwentnie utrzymywane tempo, MELODIA możliwa do zanucenia przy goleniu.

Konieczne słuchawki i pełna epa(czyli po naszemu głośno.)

pozdrwiam i polubiam wpis.

    • Guzu lubi to

koncert był swietny. chopaki ciagle dają rade.

pozdrówka

 

https://goo.gl/photo...gMFqVqcpV2SkFJ9

    • Guzu lubi to

Koncert nie mieści w skali.

Bo każdą skalę rozwala wyłażąc górą.

Miazga. I tyle.

 

Pierwszy, rząd, wiadomo : 

 

IMG_20160409_200548_1.jpg

 

Znaleziony w sieci  wspanialy wyimek koncertu zarejestrowany przez nieznanego mi autora z ulubionym numerem zagranym sobotniej nocy w Katowicach : 

 

 

A potem to już sceny TYLKO dla widzów dorosłych :)

IMG_20160409_231311.jpg

 

Keep Metal ALIVE !

    • Wiktor, sucks_one i Arcturus lubią to

Myślałem że to wątek heavy metalowy a tu praktycznie same ballady widzę;-)

 

Dla odmulenia

 

    • Guzu i grzesiekp. lubią to
Szanowny Guzu, miło że są jeszcze fani wyrażający się w taki sposób o kapeli Death, miło że ktoś docenia pana o imieńiu Chuck Schuldiner. Ja miałem okazję uczestniczyć w koncercie w Warszawie ubiegłego roku i powiem tylko, że to ostatni koncert z moich faworytów jaki został mi do zaliczenia. Udało się, totalna miazga publiczności megawatami dźwięku, nuklearne blasty perkusji Gene Hoglana wbijały nas w ziemię. Wielki szacunek dla kapeli, która w latach 90 wyniosła Death metal z prymitywnego naparzania na technicznie wyższy muzyczny poziom. Symbolic to pierwasza płyta CD zakupiona przeze mńie w 1995 roku jest ze mną do dziś, jakoś nic pod względem techniki jeszcze jej nie przebiło. Wiem, są muzycy zawodowi z techniką ale brak im szczerości jaka płynęła od Chucka. Nawet mój 5 letni syn gra na perkusji puszczając sobie Zero Tollerance. Szkoda, że jakoś przeoczyłem koncert na Śląsku, bo napewno bym się tam zjawił. Dawaj więcej takich temetów.
    • Guzu lubi to

Szanowny Guzu, miło że są jeszcze fani wyrażający się w taki sposób o kapeli Death, miło że ktoś docenia pana o imieńiu Chuck Schuldiner. Ja miałem okazję uczestniczyć w koncercie w Warszawie ubiegłego roku i powiem tylko, że to ostatni koncert z moich faworytów jaki został mi do zaliczenia. Udało się, totalna miazga publiczności megawatami dźwięku, nuklearne blasty perkusji Gene Hoglana wbijały nas w ziemię. Wielki szacunek dla kapeli, która w latach 90 wyniosła Death metal z prymitywnego naparzania na technicznie wyższy muzyczny poziom. Symbolic to pierwasza płyta CD zakupiona przeze mńie w 1995 roku jest ze mną do dziś, jakoś nic pod względem techniki jeszcze jej nie przebiło. Wiem, są muzycy zawodowi z techniką ale brak im szczerości jaka płynęła od Chucka. Nawet mój 5 letni syn gra na perkusji puszczając sobie Zero Tollerance. Szkoda, że jakoś przeoczyłem koncert na Śląsku, bo napewno bym się tam zjawił. Dawaj więcej takich temetów.

 

Dzieki \m/

Listopad 2024

P W Ś C P S N
    123
45678910
11121314151617
18192021 22 2324
252627282930 

Ostatnie komentarze